Maximum Banked Days: 14. Initial Days Before Decay: 14. LP Lost on Decay: 75. If you fall to or below 0 LP as a result of decay, you'll be placed in the next-lowest division. If you're already in division IV of your tier, you'll fall into the next tier down (ie. Diamond IV to Emerald I). Taliyah is a nomadic mage from Shurima, torn between teenage wonder and adult responsibility. She has crossed nearly all of Valoran on a journey to learn the true nature of her growing powers, though more recently she has returned to protect her tribe. Some have mistaken her compassion for weakness and paid the ultimate price—for beneath Taliyah's youthful demeanor is a will strong enough to Twisted Fate is a champion in League of Legends. This article section only contains champion skins. For all associated collection items, see Twisted Fate (Collection). For the expanded patch notes, see here. Twisted Fate's name is a play on the phrase twist of fate, befitting his theme of chances and probability. The cinematic he stars in, A Twist of Fate, is directly named after this phrase Vay Tiền Nhanh. Przypominam sobie słowa rodziców „ucz się dziecko, bo jak będziesz przy tym komputerze tylko siedzieć, to nic z tego nie będzie”. I myślę sobie, że jakby tak człowiek postawił się wtedy takim, głoszonym nie tylko przez moich, ale i innych rodziców, powszechnym wtedy przekonaniom, że przyjemność jaką jest granie może prowadzić tylko i wyłącznie do kłopotów, to bylibyśmy na zupełnie innym etapie rozwoju tej się jednak inaczej. Wszyscy powoli dojrzewamy do tego, iż zawód „gracz” naprawdę funkcjonuje, a tym najlepszym daje możliwość życia na wysokim poziomie. Zatem jak zarabiają esportowcy? Po kolei! Turnieje Wszelkiej maści zawody oraz turnieje to bardzo oczywista forma zarabiania. Gracze, niczym drużyny piłkarskie, mają wiele profesjonalnych turniejów organizowanych przez różnorodne ligi takie jak ESEA Pro League, CEVO czy najnowsza liga FACEIT – ECS. Mecze eliminacyjne rozgrywane są najczęściej przez wiele tygodni, by na końcu najlepsze drużyny mogły zmierzyć się w rozgrywkach offline i powalczyć o imponujące dotychczas pulą nagród może poszczycić się The International 5 – turniej w Dotę 2 rozegrany na początku sierpnia 2015 roku. Łączna pula nagród wynosiła aż 18 mln dol., a za pierwsze miejsce, które przypadło drużynie Evil Geniuses, jej gracze otrzymali łącznie ponad 6 mln dol.! Skąd się biorą takie pieniądze? Czy kogoś dziwi fakt, że w większość pochodzą one od... samych fanów?! Organizacja Valve wyłącznie „dołożyła się” do całej puli (jej wkład stanowił około 10 proc. tej kwoty).Przytłaczająca większość sumy pochodziła ze środków uzyskanych ze sprzedaży wirtualnego Kompendium turnieju (w dwóch wersjach - jedna za 9,99 dol., druga za 26,99 dol.), którego 25 proc. wartości trafiało właśnie do puli nagród. Zakup Kompendium dawał jego właścicielowi określone korzyści. Było to bowiem coś na kształt interaktywnego programu, który pozwalał śledzić na żywo przebieg spotkań turnieju, obstawiać wyniki rozgrywanych meczy czy stać się posiadaczem cyfrowej karty z wizerunkiem esportowego Kompendium oferowało właścicielom wiele różnorodnych bonusów w zależności od tego, ile łącznie pieniędzy wpłacą oni na konto turnieju. Jak widać świetnie przemyślana strategia opróżniania kieszeni sympatyków Doty 2 przerosła oczekiwania wszystkich. Zobaczymy jak będzie w tym grafika przedstawia podział nagród jakie otrzymali zdobywcy poszczególnych miejsc:Inne z esportowych tytułów także biją rekordy puli swoich nagród. Jeżeli chodzi o CS:GO, Valve zakomunikowało na początku tego roku, iż chcą zwiększyć (aż czterokrotnie!) pule nagród w turniejach typu Major, która wynosi teraz 1 mln dol. Warto zaznaczyć również, iż zdobywca pierwszego miejsca zgarnia dokładnie połowę tej to nie tylko walka o z góry przewidziane nagrody. To także, jak w przypadku właśnie CS:GO, profity ze sprzedaży naklejek. Podczas turniejów typu Major fani mają możliwość zakupienia poprzez platformę Steam różnorodnych naklejek z autografami swoich ulubionych graczy czy całych ESL One Katowice 2015 sprzedaż tzw. „stickerów” zasiliła kieszenie graczy biorących w niej udział o dodatkowe 1,5 mln dol.! Biorąc pod uwagę, iż tę kwotę należało podzielić na szesnaście występujących tam drużyn, daje nam to 93,75 tys. dol. na drużynę. Oczywiście podział ten jest czysto teoretyczny – bardziej popularnym drużynom, których naklejki kupowano częściej, dostała się większa część tej kwoty. Jak widzimy jednak nie sposób bagatelizować dodatkowych profitów, które wynikają z udziału w turniejach typu Major. Esportowe kontrakty, sponsorzy, transfery Chociaż niektórzy mocno wzdrygają się na porównywanie esportu do sportu tradycyjnego, czasem procesy zachodzące w obu tych dziedzinach są absolutnie identyczne. I zupełnie jak w piłce nożnej, gdzie zawodnicy podpisują kontrakty czy też transferowani są do innych drużyn, tak samo jest i z chodzi o kontrakty pomiędzy graczami a ich organizacjami, to są one dosyć restrykcyjne i dlatego właśnie ciągle dosyć mało wiemy o konkretnych liczbach, które oferowane są graczom za reprezentowanie danej organizacji. Nawet po jego wygaśnięciu gracze niechętnie rozmawiają o wypłacanej im w trakcie trwania współpracy stałej pensji czy bonusach związanych z osiąganiem satysfakcjonujących listopadzie 2014 roku, Złota Piątka, czyli Polacy reprezentujący rosyjską formację podpisali z nią kontrakt na kolejne dwa lata. Mówiło się wtedy, że jest to zarazem najdłuższy jak i najdroższy kontrakt w historii esportu CS:GO, miał on bowiem opiewać na rekordową, nigdy oczywiście nieujawnioną sumę. Notabene – niedługo kontrakt ten wygaśnie, jestem bardzo ciekawa jak dalej potoczą się losy Polaków. Czy Rosjanie nadal będą chcieli inwestować w nich swoje pieniądze, biorąc pod uwagę tak słabą ostatnio formę Polaków?Z kontraktami ściśle powiązany jest także temat sponsorów. Każda organizacja ma swoich – ze względu na charakter branży w większości są to firmy zajmujące się sprzętem dla graczy (np. od jakiegoś czasu oficjalnym sponsorem VirtusPro stała się firma SteelSeries). Sponsorzy oferują swoim podopiecznym sprzęt, a także wspierają finansowo organizacje, które się nimi opiekują. W zamian gracze oblepiają się ich znakami na wszelkie możliwe dla mnie osobiście od dawna był fakt, iż gracze CS:GO zawsze grają w dwóch parach słuchawek – mniejszych dousznych pchełkach oraz dużych, okalających całe ucho słuchawek. Kiedyś przekonana byłam, iż większe słuchawki nałożone na pchełki miały za zadanie wyłącznie dodatkowo wytłumić otoczenie tak, by okrzyki publiczności w żadnym stopniu nie wpływały na skupienie zawodnika. Ostatnimi czasy w jakimś wywiadzie przeczytałam jednak, iż większe słuchawki są wyłącznie po to, by widniało na nich logo mówimy o podobieństwach do piłki nożnej oraz kontraktach graczy, znajdzie się miejsca także dla spektakularnych transferów. W połowie 2015 roku nowy zespół CS:GO działający pod szyldem Team Kinguin zapragnął, by w jego składzie znalazł się norweski gracz - Håvard "rain" Nygaard, który wtedy reprezentował drużynę LGB eSports i był z nią związany kontraktem. W tym momencie TeamKinguin zmuszony został do wykorzystania argumentu finansowego – gracz został wykupiony za kwotę 40 tys. dol. A co z zarobkami samego raina? Tego możemy się tylko domyślać. Podejrzewam, iż by przejść do innego teamu zaproponowano mu odpowiednio wyższą pensję niż wypłata, którą oferowała dotychczasowa to kolejna forma zarobku dla profesjonalnych graczy, którzy z racji swej ogromnej rozpoznawalności mogą na niej naprawdę nieźle dorobić. Kwoty, które osiągają ci najwięksi mogą być naprawdę imponujące, lecz zależą także od wielu czynników. W jaki sposób profesjonalny gracz zarabia zatem na streamowaniu?Zaczynając od subskrypcji kanału (w Polsce 1 subskrypcja to ok. 10 zł do kieszeni streamera), poprzez reklamy na nim wyświetlane (minimalny zysk) po to, co często przynosi największe korzyści – dotacje widzów. I tutaj przez chwile się zatrzymajmy. O wpłatach podczas streamów, które zrobiły na obecnych na nim ogromne wrażenie, można sporo czasu amatorzy Twitcha byli świadkami ogromnych dotacji dla najbardziej popularnych graczy gier Blizzarda, poczynionych przez kogoś o pseudonimie Amhai. Streamerzy tacy jak Sodapoppin czy Azael zaczęli otrzymywać od niego wpłaty rzędu 5 tys. czy 10 tys. dol. Suma wpłat streamerów w ciągu roku wynosiła łącznie ok. 100 tys. dol., a tożsamości hojnego fana elektronicznej rozgrywki nigdy nie sytuacje zdarzają się także esportowcom. Jeden z graczy Virtuspro – Jarosław Pasha Jarząbkowski najwidoczniej zaskarbiając sobie sympatię bogatego widza. Otrzymał od niego kilka wpłat o łącznej wartości ok 45 tys. dol., co w przeliczeniu na złotówki daje niespełna 175 tys. ma się jednak co dziwić – Jarek Pasha, to drugi esportowiec (pierwszy, jeżeli chodzi o CS:GO), który w swojej sieci społecznościowej (Twitter, Facebook, Twitch) skupia największą liczbę fanów. Poniższa grafika pokazuje jakie community budują wokół siebie profesjonalni zawodnicy League of gracze CS:GO, jak na przykład Jaryd "summit" Lazar, obecny stand-in Splyce, zdradza, iż podczas jednego dłuższego streama z samych tylko dotacji jest w stanie zarobić około 3-4 tys. dol. Osoba, która dokonuje wpłaty na rzecz swojego idola może coś do niej dopisać by wiadomość ta wyświetliła się na jego Summita, w związku z tym, że ogólny czat, na którym są zgromadzeni jest mocno oblegany i przez niego kontakt z prowadzącym streama jest ograniczony, zadają mu pytania bądź przekazują wiadomości właśnie poprzez wpłacanie dotacji. Po jakimś czasie sam Summit widząc w tym atrakcyjną możliwość zarobku podniósł próg minimalnej dotacji, zwiększając tym samym swoje dochody. Sprytne, co? Działalność własna Oprócz tych wszystkich możliwości zarobku, które ściśle wiążą się z karierą esportową, gracze szukają także alternatywnych, chociaż ciągle zbliżonych branżowo form powiększania swoich dochodów. Nie dalej jak kilka tygodni temu gracz szwedzkiego FNATIC - Jesper „JW” Wecksell otworzył swój własny sklep ze sprzętem i akcesoriami dla graczy, ale także z ubraniami sygnowanymi logo organizacji, którą reprezentuje. Podczas otwarcia obecni byli także jego koledzy z drużyny, którzy jak widać aktywnie wspierali JW w promocji nowego był to pomysł oryginalny, bowiem dużo wcześniej wpadli na niego nasi rodacy. Oficjalny sklep VirtsuPro, czyli marka GOLDENFIVE, działa na rynku już dobre kilka miesięcy. Sklep w swojej ofercie nie posiada zbyt wiele więcej niż ten otwarty przez JW. Można zakupić w nim koszulki, bluzy, opaski czy inne gadżety sygnowane logiem VP czy związane z samą związku z tym, że drużyna cieszy się w Polsce ogromną sympatią, sklep nie cierpi raczej na brak zainteresowania. W tym roku jego stoisko pojawiło się także na Intel Extreme Masters w Katowicach, a dodatkową atrakcją była możliwość spotkania tam zawodników VirtusPro, którzy promowali swoje odbiegającą nieco od samego eSportu może pochwalić się także kolega z drużyny wspomnianego wcześniej JW - Olof "olofmeister" Kajbjer. Olof obecnie odpoczywa, nie występując ze swoja drużyną gdyż leczy kontuzję nadgarstka, która uniemożliwia mu granie na najwyższym przerwy w treningach Olofmeister zaskoczył swoich fanów niespodziewaną informacją – w związku z jego ogromną popularnością zaproponowano mu wzięcie udziału w reklamie, na co ten oczywiście się zgodził. Nie wiadomo jakie wynagrodzenie zaoferowano zawodnikowi FNATIC, by przekonać go do tego pomysłu. Efekt końcowy można zobaczyć tutaj:Jak widzicie, profesjonalne granie może przynieść naprawdę ogromne pieniądze, ale o te największe sumy walczą jedynie ci najlepsi. Wiąże się to nie tylko z coraz większymi nagrodami, które oferują poszczególne turnieje, ale także ze wzrostem popularności samych graczy, którzy tworząc i budując mozolnie swoje community, zyskują dzięki temu możliwość osiągania dodatkowych korzyści. Gwiazdy esportu urastają do rangi idoli niczym gwiazdy piłki nożnej, co prawda powyższe kwoty nijak się mają do zarobków osiąganych przez piłkarzy, jednak łatwo jest zauważyć między nimi pewną analogię. Rozwijający się rynek gier komputerowych daje graczom coraz nowe możliwości. Szczególnie rozpowszechnienie się szybkiego Internetu pozwoliło na nową formę rozrywki, która została nazwana e-sportem. Zmaganiom zawodników przygląda się coraz więcej widzów, nie tylko za pośrednictwem Internetu, ale również na różnego rodzaju turniejach i konwentach. Czym jest e-sport? „Po co tracisz czas przed tymi głupimi gierkami?!” Słowa te usłyszał od swoich rodziców niejeden młody gracz. Tysiące z nich mogą obecnie wspominać je z pobłażliwym uśmiechem. E-sport to właśnie forma sportu, w której gracze konkurują ze sobą na polu gier komputerowych. Pierwsze turnieje nie zapowiadały ogromnej popularności, jaką obecnie cieszą się profesjonalni gracze. W latach 80. XX wieku gry video zaczęły przyciągać coraz szerszą publiczność. Do najpopularniejszych tytułów zaliczały się takie klasyki jak Space Invaders, Pac-Man czy Donkey Kong. Prawdziwy boom rozpoczął się jednak wraz z nadejściem ery Internetu i gier z trybem wieloosobowym. Obecnie najwięcej pieniędzy w profesjonalnym e-gamingu obraca się wokół tzw. Multiplayer Online Battle Arena (MOBA). Są to gry zespołowe, polegające na konfrontacji dwóch drużyn, z których każda ma za zadanie zdobycie bazy przeciwnika[PRZYPIS] sposób jest dobry Istnieje kilka podstawowych metod zarobku na e-sporcie. Najbardziej prestiżowym, choć niekoniecznie najbardziej dochodowym jest udział w turniejach. Zupełnie tak jak w sporcie realnym za graczami i drużynami ciągną sponsorzy, którzy są kolejnym źródłem dochodu. Najczęściej są to firmy produkujące sprzęt elektroniczny, niezbędny graczom do stanowienia efektywnej konkurencji na rynku. Najlepsi gracze często zarabiają więcej dzięki kontraktom sponsorskim niż udziałom w turniejach. Kolejnym sposobem na zarobek jest tzw. streaming, czyli wideorelacja z gry w czasie rzeczywistym oraz rozpowszechnianie materiału z rozgrywki przez takie platformy jak Twitch czy Youtube. Wiele osób nie związanych z cybernetyczną rozgrywką wyraża poważne wątpliwości nad sensem oglądania zmagań osób klikających myszką komputerową. Odpowiedź na to pytanie w całości zależy od osobistych preferencji pytanego. Faktem pozostaje jednak, że najpopularniejszy Youtuber o pseudonimie PewDiePie zarobił dotychczas 12 mln USD[PRZYPIS] Felix Kjellberg, bo tak nazywa się PewDiePie na swoim kanale udostępnia głównie materiał związany z przechodzeniem różnych gier humorystycznych, fabularnych czy też horrorów. Ogromną popularność przyniósł mu gameplay[PRZYPIS]ang. rozgrywka; tutaj w znaczeniu „materiał z rozgrywki”[/PRZYPIS] z pozycji Amnesia: Mroczny obłęd[PRZYPIS] Istnieje bardzo duża różnica pomiędzy graczami zarabiającymi na turniejach, określanymi mianem pro-gamers[PRZYPIS]ang. profesjonalni gracze[/PRZYPIS], a użytkownikami Twitcha czy Youtube’a. Podczas gdy ci pierwsi coraz częściej określani są mianem sportowców, drudzy obracają się raczej w kręgach turniejowe Zajęcie wysokiego miejsca w turnieju przynosi graczowi nie tylko prestiż i zainteresowanie sponsorów, ale również wymierne korzyści płacowe. W tabeli 1. zostało przedstawione 10 gier skupiających najwyższe łączne pule nagród turniejowych. Ich suma opiewa na ponad 144 mln USD. Palmę pierwszeństwa uzyskał tytuł Defense of the Anciesnts 2, będący kontynuacją znanej modyfikacji gry Warcraft III. Jest to gra typu MOBA, wydana po raz pierwszy w 2013 roku. Od tego czasu łączna pula nagród dla DOTA 2 wyniosła ponad 56 mln dolarów i wykazuje tendencję wzrostową. W międzynarodowych mistrzostwach w 2014 roku można było wygrać prawie 11 mln USD, podczas gdy rok później suma nagród wyniosła już prawie 18,5 mln USD[PRZYPIS] W kontekście pojedynczych turniejów, DOTA 2 całkowicie deklasuje swoich konkurentów, zgarniając 5 pierwszych pozycji[PRZYPIS]ibidem[/PRZYPIS]. Duże sumy można wygrać również na mistrzostwach Smite’a (2,6 mln USD w Smite World Championship 2015) i League of Legends (2,1 mln USD w Lol 2015 World Championship). Należy jednak nadmienić, że w światowych mistrzostwach Smite’a w 2016 rok pula nagród spadła do 1 mln USD. Liczba ta jest ciągle imponująca, szczególnie przy tak zaciętej konkurencji w branży. Smite, mający swoją premierę w 2014 roku, wyprzedził znacznie starsze MOBA, np. Heroes of Newerth (premiera w 2010 roku) będące na 15 miejscu w zestawieniu z nagrodami o wartości niespełna 2 mln USD. O swoją pozycję ciągle walczy MOBA wyprodukowane w 2015 roku przez studio Blizzard, czyli Heroes of the Storm, będące już na 12. pozycji z łączną pulą nagród wynoszącą ok. 2,5 mln USD[PRZYPIS]ibidem[/PRZYPIS].10 gier z najwyższą łączną pulą nagród w turniejach gra łączna pula nagród (USD) liczba odbytych turniejów liczba profesjonalnych graczy Defense of the Ancients 2 56 151 817 549 1 440 League of Legends 26 727 942 1 653 3 821 StarCraft II 18 126 674 3 337 1 459 Counter-Strike 10 764 493 571 2 567 Counter-Strike: Global Offensive 9 981 002 1 255 4 020 StarCraft: Brood War 6 677 701 340 531 Smite 5 340 391 52 286 WarCraft III 4 029 560 752 355 Hearthstone: Heroes of WarCraft 3 630 047 415 745 Call of Duty: Advanced Warfare 2 598 295 401 769 Opracowanie Sedlak & Sedlak na podstawie Wysokie pozycje w rankingu zajmują również gry typu First-person shooter (FPS)[PRZYPIS]ang. strzelanka pierwszoosobowa[/PRZYPIS], należące do serii Counter-Strike i Call of Duty. Dużą popularnością cieszyły się również strategie czasu rzeczywistego, reprezentowane w topowej dziesiątce przez StarCraft II, StarCraft: Brood War i WarCraft III, choć dwie ostatnie nie uczestniczą obecnie w poważnych rozgrywkach. Nic dziwnego, skoro Warcraft III miał swoją premierę w roku 2002, a StarCraft: Brood Wars to tytuł z roku 1998. Nieco odosobnionym przypadkiem jest tu internetowa gra karciana Hearthstone, która podobnie jak wymienione już strategie i HotS, wydana została przez studio graczy Turniejowe wygrane stanowią jedynie fragment całkowitych zarobków graczy, jednak na nich również można dorobić się niemałej fortuny. W tabeli 2. przedstawione zostały największe łączne wygrane pierwszej dziesiątki o największych łącznych wygranych w turniejach gracz kraj pochodzenia łączna wygrana (USD) ppd USA 2 070 749 UNiVeRsE USA 2 065 338 Aui_2000 Kanada 1 881 721 Fear USA 1 837 283 SumaiL Pakistan 1 742 076 xiao8 Chiny 1 662 203 Hao Chiny 1 572 017 Banana Chiny 1 217 250 SanSheng Chiny 1 205 274 Mu Chiny 1 202 882 Opracowanie Sedlak & Sedlak na podstawie Ranking został silnie zdominowany przez graczy specjalizujących się w Defense of the Ancients 2. Należy do nich cała pierwsza dziesiątka. Co więcej wśród 44 graczy, których łączne wygrane przekroczyły 500 000 USD, aż 41 zawodowo zajmuje się właśnie tym tytułem. Poza nimi, najwyższą łączną wygraną zdobył Jaedong, koreański mistrz gry StarCraft: Brood War. Zajął 32. lokatę z wynikiem 609 tys. USD[PRZYPIS] Jakkolwiek zarobki pierwszej dziesiątki wyglądają imponująco, to tylko jedenastu graczy przekroczyło próg miliona USD łącznej wygranej. Co więcej pierwsza piątka należy do zespołu Evil Geniuses, który zdobył mistrzostwo świata w DOTA 2 w 2015 roku. Za to zwycięstwo każdy z członków drużyny zgarnął ponad 1,3 mln USD[PRZYPIS] Należy przy tym przypomnieć, że ranking odnosi się jedynie do turniejowych wygranych i nie uwzględnia kontraktów sponsorskich czy też regularnych wypłat klubowych. Polscy gracze nie pozostają bez sukcesów. W pierwszej setce rankingu znalazło się dwóch Polaków. Są to Filip „neo” Kubski i Wiktor „TaZ” Wojtas, związani z grą Counter-Strike: Global Offensive. Zajęli kolejno 84. i 85. miejsca z łącznymi wygranymi ok. 300 tys. USD każdy. W Polsce nie brakuje uzdolnionych graczy, nie istnieją jednak poważne organizacje wspierające profesjonalne zespoły. Szczególną popularnością w naszym kraju cieszy się seria Counter-Strike oraz League of Legends, które przynoszą dużo mniejsze zyski niż DOTA 2[PRZYPIS] pot i łzy Jeśli komuś wydaje się, że zawód profesjonalnego gracza jest mało wymagający, to jest w ogromnym błędzie. Całkowicie z grania utrzymać się mogą jedynie najlepsi z najlepszych. Wymaga to stałego doskonalenia swoich umiejętności. Gracze drużynowi często spędzają od 8 do 12 godzin dziennie na treningach. Odbija się to negatywnie nie tylko na stanie ich zdrowie fizycznego, ale powoduje również duże zmęczenie psychiczne. Topowe gry komputerowe tworzą skomplikowane środowisko, wymagające umiejętności kooperacji, błyskawicznego refleksu i ciągłego kontrolowania sytuacji. Presja wywierana na graczy jest bardzo duża. Stąd też wielu z nich szybko przechodzi na „emeryturę”. Stan wypalenia osiągają zazwyczaj przed 30. rokiem życia[PRZYPIS] Odnoszący największe sukcesy bardzo często zakładają własne zespołu, którymi następnie zarządzają, odnosząc korzyści z ich wygranych i umów sponsorskich. Niestety na graczy czyha wiele pułapek. Stres i przemęczenie często doprowadzają do popadnięcia w uzależnienie od różnego rodzaju używek. Innego typu zagrożeniem jest ustawianie meczów pod zakłady bukmacherskie, które na trwałe może przekreślić karierę ścieżka kariery? Potencjał tkwiący w grach komputerowych zaczyna dostrzegać również system edukacji. W Kędzierzynie-Koźlu powstała pierwsza w Polsce klasa o profilu e-sportowym[PRZYPIS] Uczniowie specjalizować się będą w Counter-Strike: Global Offensive. Mają również zapewniony sprzęt oraz opiekę psychologa. Nauka praktyczna i teoretyczna gry odbywać się będzie w ramach zajęć dodatkowych i ma nie przeszkadzać w realizowaniu podstawy programowej. Jest to niewątpliwie duży krok w kierunku rozwoju e-sportu w Polsce, jednak przed nami ciągle daleka droga do wyrównania poziomu światowej czołówki. Z uwagi na szybko zmieniające się środowisko gier, tj. powstawanie nowych tytułów, edukacja tego typu powinna być elastyczna. Należałoby również pozyskać zainteresowanie dużych firm z branży elektronicznej naszymi młodymi zawodnikami. Czy e-sport ma w przyszłości szansę na prześcignięcie w popularności sport realny? Na tę chwilę z pewnością nie. Można jednak powiedzieć, że gry komputerowe znalazły swoją niszę rynkową i ciągle wykazują ogromny potencjał rozwojowy. Firma SuperData udostępniła swoje dane dotyczące przychodów z bezpłatnych gier za 2020 rok. Według raportu League of Legends wygenerowało 1,75 miliarda dolarów przychodu w 2020 roku. Ze wszystkich darmowych gier, tytuł MOBA Riot Games był szóstą najbardziej dochodową grą roku i jedyną grą niemobilną w pierwszej dziesiątce. Zwróć uwagę, że nie jest to największy dochód, okaleczony przez League of Legends w ciągu roku. W 2017 roku gra przyniosła twórcom 2,1 miliarda dolarów. Ale biorąc pod uwagę stan gospodarki podczas pandemii COVID-19, która doprowadziła do odwołania wielu mistrzostw e-sportowych, liczby wciąż są zaskakujące. SuperData poinformowało, że gra karciana Legends of Runeterra, która toczy się również w uniwersum League of Legends, stała się integralną częścią rosnącej popularności serii. SuperData przewiduje również, że VALORANT, który stał się dziewiątym pod względem dochodowości w 2020 roku, powinien dokonać ogromnego skoku zysków w 2021 roku ze względu na podwyższenie kapitału.

league of legends zarobki